Dodaj komentarz

„Niebiańskie kolumny” i prawosławne monastyry

Prawosławne monastyry ulokowane na szczytach, wznoszących się na kilkaset metrów w górę skalnych ostańców z piaskowca, to jedna z głównych greckich atrakcji. Praktycznie każdy odwiedzający Grecję turysta, czy to zwykły urlopowicz szukający malowniczych plaż, czy pasjonat starożytności, zatrzymuje się w Meteorach. I czy wybieramy się ze zorganizowaną wycieczką czy też planujemy swą własną podróż, Meteory nieodłącznie pojawiają się na liście. Na mojej pojawiły się obowiązkowo. Nie biorę udziału w nieustającej rywalizacji podróżnik kontra turysta. Jeśli chcę coś zobaczyć to po prostu to robię. Nie straszne mi wtedy tłumy ludzi, przemierzające wraz ze mną te same ścieżki. Bo trudno mi sobie wyobrazić abym mogła zrezygnować z odwiedzenia Taj Mahal w Indiach czy Hagii Sophii w Stambule tylko dlatego, że to również przystanki wszystkich zorganizowanych wycieczek. Poza tym ludzie są różni, mają różne marzenia, plany i potrzeby, sposoby na życie i podróżowanie. I to właśnie dlatego świat jest taką barwną, różnorodną mozaikę, ułożoną z najdrobniejszych nawet kawałeczków ludzkich pragnień, historii, działań, dążeń, przemyśleń, obaw, chęci…

Meteory zwane też "niebiańskimi kolumnami"

Meteory zwane też „niebiańskimi kolumnami”

A dlaczego na mojej greckiej liście znalazły się Meteory? Może dla niektórych zabrzmi to banalnie, ale tam jest po prostu pięknie. A dlaczego pięknie? Ze względu na niezwykły roztaczający się wokół krajobraz, urzekający swą odmiennością od reszty płaskiej niemal całkowicie Tesalii. Jest też pięknie z historycznego punktu widzenia, kiedy spoglądamy na osadzone przed wiekami na szczytach skał, niczym orle gniazda klasztorach. Co skłoniło mnichów aby założyć tu swe duchowe siedziby, do których dostać się można było jedynie za pośrednictwem drabin lub specjalnych wyciągarek linowych? Może tu byli bliżej nieba a zarazem Boga? Może nie bez powodu skały zwą się Meteory, od greckiej nazwy metéoros, którą można przetłumaczyć jako „wzniesiony w górę” lub „zawieszony w powietrzu”. Skalne formacje bywają też określane mianem „niebiańskich kolumn”. Gdzie więc jak nie tu, można być najbliżej nieba…

Wzniesiony w XIV w. Wielki Meteor, zwany też klasztorem Przemienienia Pańskiego

Wzniesiony w XIV w. Wielki Meteor, zwany też klasztorem Przemienienia Pańskiego

Pierwsi asceci przybyli tu co najmniej w XI w., a być może nawet wcześniej. Za swe siedziby przyjęli obecne w okolicy jaskinie a nawet wierzchołki skał. W XII w. u stóp „niebiańskich kolumn” wzniesiono prosty kościół Panaghia Doupiani. Podobno w każdą niedzielę, zamieszkujący okoliczne pustelnie eremici przybywali do niego na wspólne modły. Z biegiem czasu proste duchowe samotnie zamieniono na klasztory, których budowę rozpoczęto w XIV w. Wraz z powiększającą się wspólnotą mnichów, rosła liczba monastyrów, których ostatecznie wzniesiono aż 24. Dziś zamieszkanych pozostaje jedynie sześć i wszystkie są otwarte dla zwiedzających.

Zgodnie z legendą największy i najstarszy z monastyrów, bo zbudowany około 1340, został założony przez św. Atanazego, który podobno wzniósł się na szczyt skały na skrzydłach orła. Na ścianach Katolikonu pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego możemy podziwiać oczyszczone na przełomie XX/XXI w. freski. W tym samym czasie renowacji poddano wszystkie zabudowania monastyru. Warto również zajrzeć na wieżę, która mieści wyciągarkę, za pomocą której można się było dostać do klasztoru.

Żeński monastyr Rusanu

Żeński monastyr Rusanu

Najmniejszym, zamieszkanym meteorskim klasztorem jest trzypiętrowy, pochodzący z XVI w. żeński monastyr Rusanu. Dokłada data założenia nie jest znana. Tradycja głosi, że kiedy już w 1529 dwaj pochodzący z Janiny bracia zakonni, Josafat i Maksym wspięli się na szczyt skały, zastali na miejscu ruiny klasztory. Otrzymawszy od władz kościelnych zgodę na odbudowę, wznieśli nowe budowle na ruinach starych. Po gruntownej renowacji w latach 80-tych XX w, monastyr przekazano mniszkom. Obecnie mieszka ich tam kilkanaście. Warto zatrzymać się na chwilę przed wejściem do kościoła. Tuż nad drzwiami znajdują się bowiem niezwykle intrygujące, XVI-wieczne freski, przedstawiające Sąd Ostateczny. Widać na nim błogosławionych, udających się do raju zaś potępieni zstępują w ogień piekielny.

Bilety

Zaledwie 3 km od pobliskiej Kalambaki znajduje się też ważne stanowisko archeologiczne, a mianowicie Jaskinia Theopetra. Jaskinia była wykorzystywana praktycznie bez większych przerw od okresu paleolitu środkowego do końca neolitu. Pierwsze prace wykopaliskowe rozpoczęto tu pod koniec lat 80-tych XX w.

Wszystkie klasztory otwarte są jedynie w niedzielę. W ciągu tygodnia jeden z klasztorów jest zwykle zamknięty dla zwiedzających. Z reguły godziny zwiedzania to 9:00-13:00 oraz 15:00-17:00. Wstęp do poszczególnych monastyrów kosztuje 2-3 €. We wnętrzu obiektów sakralnych obowiązuje zakaz fotografowania oraz filmowania.

Do Meteorów można dotrzeć pociągiem zarówno z Saloników (nieco powyżej 3h) jak i z Aten (blisko 5h). Więcej praktycznych informacji znajdziecie na stronie Visit Meteora.

Więcej zdjęć z Meteorów znajdziecie oczywiście w FOTOGALERII („Podniebne” klasztory Meteorów)

About Julita Rękawek

Archeolog i pasjonatka sztuki naskalnej oraz podróżowania, zarówno palcem po mapie, jak i w rzeczywistości...

Dodaj komentarz